Idealny deser na upały
Podczas upałów ciężko się pisze książki, nawet wiatrak nie pomaga. W takie dni humor poprawia mi tylko coś pysznego, lekkiego i ZIMNEGO, czyli na przykład taki deser, jak ten dzisiejszy....
View Article„Nieobecna”– odsłona trzecia
Pamiętacie? Zdradziłam Wam już, jak się zaczyna „Nieobecna”, jaką wiadomość odbiera główna bohaterka i o czym rozmawia z siostrą. Pora na ciąg dalszy… Włożyłam nową bluzkę. Niby to tylko siostra, ale...
View ArticleCo powiecie na babeczki?
Początek lipca to między innymi czas rabarbaru. Kiedy byłam mała, grube, kwaśne łodygi jadło się na surowo, maczając końcówkę w cukrze. Dopiero jako nastolatka poznałam najlepszy smak rabarbaru – bo...
View Article„Nieobecna” już za miesiąc!
Dokładnie za miesiąc, 17 sierpnia, w księgarniach pojawi się moja najnowsza powieść, „Nieobecna”. A ponieważ obiecywałam Wam kolejny fragment, uznałam, że dziś jest idealna okazja, aby uchylić jeszcze...
View ArticleWspaniałe ciasto z rabarbarem
Rabarbarowego szaleństwa ciąg dalszy. Ostatni wpis w kategorii „Coś pysznego” dotyczył babeczek, a dziś będzie o wspaniałym cieście na oleju. Akurat tym razem dołożyłam do niego kilka wiśni, ale z...
View ArticleAromatyczna malinówka
W moim ogrodzie trwa malinowe szaleństwo. Niemal codziennie zbieramy miseczkę tych cudownie aromatycznych owoców, pijemy koktajle z maślanki albo jogurtu, robimy pyszne desery, a maliny wciąż...
View ArticleJuż niedługo pojawi się „Miłość…”
Chodzi mi oczywiście o Miłość z nutą imbiru. Premiera książki już 12 października. Przypominam, że powieść ta jest kontynuacją Szczęścia na wagę, lecz wiem z pewnego źródła, że da się ją czytać również...
View ArticleCzarny poniedziałek
Nie, nie jestem zwolenniczką aborcji. I nie, nie jestem wojującą feministką. Kim więc jestem? Szczęśliwą matką trojga zdrowych dzieci. Jak niemal każda matka, oddałabym życie, żeby chronić moich synów....
View ArticleDziś premiera „Miłości z nutą imbiru”!
Premiera dobra rzecz. Zawsze można uznać, że to coś w rodzaju urodzin – i wykorzystać tę okazję jako pretekst do zjedzenia czegoś pysznego. A ponieważ na październikowe ciemne poranki i popołudnia,...
View ArticleGołąbki w nieco innym wydaniu
Poszukiwałam ostatnio pomysłów na podanie cukinii w innej formie niż zupa krem i popularny „bigos” cukiniowy. Kombinowałam, główkowałam i wreszcie wymyśliłam coś w rodzaju gołąbków. Najpierw pokroiłam...
View Article
More Pages to Explore .....